Do siostry na kawkę i obiadek a przy okazji kładzenie paneli :]
Szybkie fotki szybkiego powrotu już się ściemniało.
W Arturówku zjeżdżając ze schodów złapałem snakea. Dawno to mnie nie spotkało. Zmiana dętki zajęła mi tyle co bohaterowi filmu Auta 😛 Szybko traciłem ciepłotę ciała dlatego też tak szybko mi to poszło :]
Leave a Reply