Powtórka z rozrywki, czyli dojazd na działkę do N.

Z Jjem wybraliśmy się na czerwony szlak tyle, że cześć zachodnia. Chmury na niebie nas nie wystraszyły. Przyzwoita wycieczka z przygodami. Najpierw Jj zauważa pod Aleksem, że ma pękniętą oponę i wystaje mu dętka. Kleimy to taśmą izolacyjną. Jakoś udaje nam się dojechać do Konstantynowa gdzie rozstajemy się. Jj do domu ja na działkę na południe. Przez Ksawerów Gadki Nowe i Stare, Kalino gdzie spotykam dwóch zjebów jadących na skuterze z pistoletem zabawką w ręce. Jeden krzyczy do mnie zabije Cię kurwa ja na to spierdalaj zjebie. Jadę dalej okazuje się, że nie ma przejazdu bo jest robiona autostrada. Udaje mi się przejść przed budowę. Skuter widzę zbliża się z powrotem do autostrady ale odjeżdża. Wyjeżdżam w Romanowie znowu spotykam zjebów ścigali mnie znowu wymiana wulgaryzmów. We dwójkę to chłopaki kozaczą. Ehhh noga na pedał i rura. Zresztą byłem już bardzo blisko działki. Takich ludzi moim zdaniem trzeba tępić. Przynajmniej paru zjebów na tym świecie było by mniej. A miałem ochotę dokręcić do 100 ale przez nich jakoś ochota mi przeszła. Zimne piwko i chillen grillen !

To tu właśnie z Tomaszem staliśmy i chowaliśmy się przed burzą. Opis wycieczki tutaj

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *