Wieczorne kręcenie #2

Terenowo szybko i intensywnie. Oświetlenie padło podczas jazdy trochę pokręciliśmy (byłem z Jjem) po omacku. Samemu w takich ciemnościach raczej bym nie pojeździł. Dobrze, że był kompan obok. 

I tak zaliczone okolice Aleksa, Grotnik, Zgierza. 

Na drodze rowerowej spotkaliśmy Darka (darty24) Szybkie Hej i ruszyliśmy na zimne piwko. Jj kupił mi Valkirie co za okrutne dziadostwo 😉 Nie polecam. 
Piłem jeszcze Polski Chmiel – dobre piwko choć mocno gorzkawe, nie wszystkim może podejść. Valkiria za to niby ma to być coś ala belgijskie piwo. (nie wiem gdzie) Słodkie i pozostawia bardzo dziwny posmak. Jeszcze raz nie polecam! 
Jeszcze lagera spróbuje choć wolę piwka max. 5%.