Autostrada musi być szeroka…

Z działki ruszyłem na umówione spotkanie przed Outlet Ptak. Wiało strasznie ale jechało się całkiem nie źle. Chwile poczekałem i dojechał SmartA. Wcześniej zachęcony przez Doktorka aby przejechać autostradę A2 chciałem ów temat spełnić. Tak też ruszyliśmy w kierunku Mogilna. Tam zjechaliśmy by wrócić przez fajny las, w którym znajduje się Wielkie Bagno, potem przez Pabianice aż do Sereczyna na zimne piwko i sernik. Wróciliśmy autostradą gdzie SmartA pojechał do domu na Zofijówkę a ja cisnąłem dalej A2 aż do Kalinka. Wiatr niestety ostro mnie zmęczył i zniechęcił do dalszej jazdy. Jak zawsze wmordewind. Plus taki, że jechałem autostradą rowerem i już pewnie po otwarciu mi się to nie zdarzy :] Polecam szczególnie na szosie można dobrze cisnąć.

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *